Klub Inteligencji Katolickiej w Katowicach

D  L  A  T  E  G  O

B i u l e t y n   K l u b u   I n t e l i g e n c j i   K a t o l i c k i e j   w   K a t o w i c a c h

Nr 5-7 (101-103)  11 czerwca 2000

   Wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: "Pokój Wam!" A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: "Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam". Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: "Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane".

J 20, 19-23
80. ROCZNICA URODZIN OJCA ŚWIĘTEGO JANA PAWŁA II
18 maja 1920 r. w Wadowicach

5. ROCZNICA V PIELGRZYMKI JANA PAWŁA II DO POLSKI
Skoczów, Bielsko-Biała, Żywiec - 22 maja 1995 r.

1. ROCZNICA VII PIELGRZYMKI JANA PAWŁA II DO POLSKI
Gliwice 15 czerwca 1999 - obecność słowa, 17 czerwca 1999 - Ojciec Święty wśród nas

Walne Zebranie Delegatów KIK w Katowicach

   Zebranie odbyło się 13 maja 2000 r. w parafii pw. Matki Bożej Piekarskiej w Osiedlu Tysiąclecie Górne w Katowicach. Było to zebranie sprawozdawczo-wyborcze. Zebrani wystosowali list do Ojca Świętego z okazji 80. rocznicy urodzin, podjęli dwie uchwały, przyznali godność członka honorowego KIK pięciu członkom zwyczajnym i wybrali władze KIK-u na następną trzyletnią kadencję.
   Prezesem został wybrany dr Antoni Winiarski, a do zarządu weszli: Ryszarda Chamułowa, Andrzej Dawidowski, Jerzy Dolinkiewicz, Kazimierz Krzyżanowski, Stefania Legutko, Marta Łabno, Jan Mikos, Marianna Muża, Jan Świtkowski, Stanisław Waluś. Komisja rewizyjna została wybrana w składzie: Ewa van der Coghen, Józef Dziemba, Henryk Knop, Rudolf Lizoń.
 
Katowice, 13.05.2000 r.

Umiłowany Ojcze Święty,

Pasterzu Kościoła i Pasterzu polskiego Narodu!

W 80-tą rocznicę Twoich Urodzin przypadającą w roku Wielkiego Jubileuszu Chrześcijaństwa, życzymy obfitych Łask Bożych i opieki Matki Niepokalanej.

Włączamy się w modlitwę dziękczynną za beatyfikację dzieci fatimskich, a także za wszystkie łaski, które otrzymałeś Ojcze Święty za pośrednictwem Pani Fatimskiej.

Gorąco Boga prosimy w naszych modlitwach, aby pozwolił Ci głosić pokój i miłość na świecie w nadchodzącym trzecim tysiącleciu.

Członkowie Klubu Inteligencji Katolickiej w Katowicach zgromadzeni na Walnym Zebraniu Delegatów w dniu 13 maja 2000 r. 

Uchwały

1. Walne Zebranie Delegatów Klubu Inteligencji Katolickiej w Katowicach z niepokojem przyjęło weto Prezydenta RP o całkowitym zakazie pornografii. Przyjęcie tego weta przez Sejm RP odczytujemy jako cios wymierzony w polski naród.
Dziękujemy posłom, którzy wykazali postawę obywatelskiej odpowiedzialności i głosowali za odrzuceniem prezydenckiego weta.

2. Walne Zebranie Delegatów Klubu Inteligencji Katolickiej w katowicach zwraca się do Sejmu RP o podjęcie intensywnych prac nad ustawą ograniczającą handel w supermarketach i hipermarketach w niedziele i święta.

Dr Antoni Winiarski - Prezes Klubu Inteligencji Katolickiej w Katowicach
Dr inż. Stanisław Waluś - Przewodniczący Walnego Zebrania Delegatów KIK w Katowicach

Nawiązując do głosowania nad wetem Prezydenta

   Jedna z delegatek Walnego Zebrania zapytała, czy tylko posłowie AWS i PSL głosowali za odrzuceniem weta Prezydenta. Odpowiedziałem, co wiedziałem, że przeczytałem w Naszym Dzienniku, że przeciw wetu głosowało również 6 posłów Unii Wolności i posłowie kół prawicowych. Potem znalazłem krótki artykuł "Haniebna lista zwolenników pornografii" w tygodniku Głos, gdzie było wymienionych wiele nazwisk, ale nie wszystkie. W tygodniku Źródło zamieszczono zestawienie głosowania według klubów parlamentarnych. Postanowiłem skorzystać z uprzejmości biura poselskiego posła Jerzego Buzka i otrzymałem kopię wydruku z głosowania sejmowego.

   Podaję nazwiska i sposób głosowania z wyjątkiem nazwisk posłów klubu SLD, gdyż wszyscy głosowali przeciw odrzuceniu weta Prezydenta.

   Z klubu Akcji Wyborczej Solidarność liczącego 186 posłów za odrzuceniem weta Prezydenta RP głosowało 172 posłów (Adamczyk Franciszek, Anusz Andrzej, Anuszkiewicz Krzysztof, Arkuszewski Wojciech, Arnot Paweł, Barczyk Kazimierz, Bartosz Waldemar Józef, Barys Elżbieta, Berdychowski Zygmunt, Bergier Józef, Biela Adam, Bielan Adam Jerzy, Biernacki Marek, Blecharczyk Marian, Brejza Ryszard, Brzeski Andrzej, Brzeski Janusz, Budnik Jerzy Feliks, Buzek Jerzy, Cegielska Franciszka, Chmielewski Jan, Chrzanowski Zbigniew, Cygonik Grzegorz, Cymański Tadeusz, Czarnecki Ryszard, Daszkiewicz Edward, Dąbrowski Józef, Dębiński Marian, Denysiuk Zdzisław, Dykty Henryk, Dziamski Leszek Franciszek, Dzielski Kazimierz, Fabisiak Joanna, Frank Wojciech, Frączek Barbara, Gargaś Andrzej, Giedrojć Roman, Głowacki Stanisław, Goliński Marian Tomasz, Goryszewski Henryk, Górny Józef, Graś Paweł, GrzonkowskiStanisław Marian, Gwiżdż Jerzy, Hall Aleksander, Hausner Wojciech, Iwanicki Stanisław, Jackowski Jan Maria, Janiak Kazimierz, Janiszewski Jacek, Jankowski Maciej, Jaros Paweł, Jaszewski Marian, Jurgiel Krzysztof, Kaczyński Marek, Kamiński Krzysztof, Kamiński Mariusz, Kapera Kazimierz, Kielian Władysław, Kiełbowicz Wiesław, Kilian Tadeusz, Kleitz-Żółtowska Maria, Kłak Krzysztof, Kobylińska Zdzisława, Kolasiński Marek, Komołowski Longin, Komorowski Bronisław, Korpak Józef, Koźlakiewicz Mirosław, Kozioł Andrzej, Krasicka-Domka Zofia, Kropiwnicki Jerzy, Krzaklewski Marian, Kubiak Dariusz, Kukliński Mirosław, Kulas Jan, Langowska Grażyna, Lewandowski Tadeusz Bernard, Libicki Marcin, Liszcz Teresa, Łączkowski Paweł, Łoziński Adam, Łużniak Karol, Maćkała Tadeusz, Maniura Edward, Mańkowska Ewa, Marcinkiewicz Kazimierz, Markiewicz Marek, Matusiak Ryszard, Miodowicz Konstanty, Miształ Stanisław, Mozolewski Józef, Mroziński Zbigniew, Nieduszyński Witold, Niemiec Szymon Józef, Niesiołowski Stefan, Niewiarowski Ireneusz, Nowok Paweł, Oksiuta Krzysztof, Oraniec Jan, Ośnowski Andrzej, Pałubicki Janusz, Pawlus Tadeusz, Pawłowski Waldemar, Piątkowski Jan, Piechowiak Grzegorz, Piłka Marian, Płażyński Maciej, Polaczek Jerzy, Poślednik Marian, Pupa Zdzisław, Rejczak Jan, Rokita Jan, Rudnicki Maciej, Rutkowski Roman, Rybicki Jacek, Rynasiewicz Zbigniew, Ryszka Czesław, Schreiber Grzegorz, Sekuła Mirosław, Sikora Waldemar Mieczysław, Sikorska Trela Ewa, Skrzypek Władysław Józef, Smereczyńska Maria Władysława, Smirnow Andrzej, Smoliński Andrzej, Sobierajski Czesław, Sołtyk Grażyna, Sołtysiewicz Marian, Steinhoff Janusz, Styczeń Mirosław Andrzej, Swakoń Jacek, Szczot Jacek, Szelwicki Franciszek, Szeremietiew Romuald, Szewc Leszek Marian, Szkaradek Andrzej, Szwed Stanisław, Szweda Bernard, Szymański Antoni, Szymański Zbigniew, Szyszko Tomasz, Śmieja Krzysztof, Śnieżek Adam, Tchórzewski Krzysztof, Tomaszewska Ewa, Tworkowski Jacek, Tyczka Antoni, Ujazdowski Kazimierz Michał, Wachowska Urszula, Walendziak Wiesław, Walendzik Grzegorz, Wasiński Włodzimierz, Wawak Zbigniew, Wawryniewicz Ryszard, Wądołowski Stanisław, Wiązowski Waldemar Bogdan, Widzyk Jerzy Jacek, Wojtczak Michał, Wojtyła Andrzej, Woźnicki Andrzej Maciej, Wójcik Marek Jan, Wójcik Piotr, Wójcik Tomasz Feliks, Wrona Tadeusz, Zając Stanisław, Zarębski Zbigniew, Złotowski Kosma, Żak Piotr.

   Przeciw odrzuceniu weta Prezydenta był Piotrowki Leszek. Wstrzymał się Bielecki Czesław i Eysmont Zbigniew. Nie głosowali posłowie: Adamska-Wedler Elżbieta, Arciszewska-Mielewska Dorota, Balazs Artur, Barzowski Jerzy, Chrzanowski Andrzej, Janowski Gabriel, Kamiński Michał Tomasz, Poznański Kazimierz, Senkowski Zbigniew, Swoszowski Mirosław, Szczygieł Mieczysław, Wełnicki Tomasz, Wójcik Dariusz, Zakrzewska Jadwiga.

   Z Klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej za odrzuceniem weta Prezydenta nie głosował nikt, przeciw odrzuceniu weta było 156 posłów, nikt nie wstrzymał się i nie głosowało 5 posłów.

   Z Klubu Unii Wolności za odrzuceniem weta Prezydenta było 6 posłów: Cycoń Marian, Fedorowicz Czesław, Godzik Jerzy, Kracik Stanisław, Pilniakowski Stanisław, Syryjczyk Tadeusz. Przeciw odrzuceniu weta było 40 posłów: Balcerowicz Leszek, Borusewicz Bogdan, Bryłowski Paweł, Czech Mirosław, Drzewiecki Mirosław Michał, Działoszyński Karol, Frasyniuk Władysław, Gawlik Radosław, Imiołczyk Barbara, Janas Zbigniew, Jarmuziewicz Tadeusz, Koralewski Jerzy, Król Jan, Krzyżanowska Olga, Leraczyk Zbigniew, Lewandowski Janusz, Lewandowski Piotr, Lityński Jan, Osiatyński Jerzy, Ostrowski Ryszard Andrzej, Piskorski Paweł, Potocki Andrzej, Puzyna Włodzimierz, Radziszewska Elżbieta, Rzymełka Jan, Schetyna Grzegorz, Staręga-Piasek Joanna, Stoltzman Maria, Szczygielski Kazimierz, Szejnfeld Adam Stanisław, Śledzińska-Katarasińska Iwona, Wende Edward, Wielowieyski Andrzej, Wierchowicz Jerzy, Wujec Henryk, Wyrowiński Jan, Zając Jerzy Grzegorz, Zawiła Marcin, Zieliński Tadeusz Jacek, Żyliński Adam Jacek. Wstrzymało się 4 posłów: Kumek Jan, Lassota Józef, Mazowiecki Tadeusz, Zieliński Marek, Nie głosowało 9 posłów: Folwarczny Andrzej, Geremek Bronisław, Góralska Helena, Kuroń Jacek, Madej Jerzy Stanisław, Nowina-Konopka Piotr, Onyszkiewicz Janusz, Staniszewska Grażyna, Suchocka Hanna.

   Z Klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego za odrzuceniem weta Prezydenta było 21 posłów: Bentkowski Aleksander, Brzózka Stanisław, Cieślak Czesław, Dobrosz Janusz, Gruszka Józef, Kalemba Stanisław, Kalinowski Jarosław, Kłopotek Eugeniusz, Masternak Stanisław, Pawlak Mirosław, Pawlak Waldemar, Pęk Bogdan, Pietrewicz Mirosław, Podkański Lesław, Podkański Zdzisław, Sawicki Marek, Stanibuła Ryszard, Stefaniuk Franciszek Jerzy, Woda Wiesław, Zarżycki Wojciech Szczęsny, Zych Józef. Przeciw odrzuceniu weta nie głosował nikt. Nikt nie wstrzymał się i nie głosowało 5 posłów: Gajda Tadeusz, Łuczak Aleksander, Siekierski Czesław, Smolarek Ryszard, Żelichowski Stanisław.

   Z Koła Porozumienie Polskie za odrzuceniem weta Prezydenta było 7 posłów: Grabowski Mariusz Krzysztof, Krutul Piotr, Łopuszański Jan, Nowina-Konopka Halina, Olszewski Mariusz, Sobecka Anna, Tomczak Witold. Nikt się nie wstrzymał i nikt nie głosował.

   Z Koła Konfederacja Polski Niepodległej - Ojczyzna za odrzuceniem weta Prezydenta było 3 posłów: Karwowski Tomasz, Kraus Janina, Zapałowski Andrzej. Przeciw odrzuceniu weta nie głosował nikt, nikt się nie wstrzymał, nie głosowało 2 posłów: Janiszewski Michał, Słomka Adam.

   Z Koła Ruch Odbudowy Polski - Porozumienie Centrum za odrzuceniem weta Prezydenta było 2 posłów: Dorn Ludwik i Włodarczyk Wojciech. Przeciw odrzuceniu weta nie głosował nikt, nikt się nie wstrzymał, nie głosowało 2 posłów: Kaczyński Jarosław i Olszewski Jan.

   Z Koła Polska Partia Socjalistyczna-RLP za odrzuceniem weta Prezydenta nie głosował nikt. Przeciw odrzuceniu weta głosowało 3 posłów: Ikonowicz Piotr, Milner Kazimierz i Szymańczyk Lech. Nikt się nie wstrzymał i nikt nie głosował.

   Z Koła Polska Racja Stanu za odrzuceniem weta Prezydenta głosowało 3 posłów: Grabowski Dariusz, Kędra Ryszard i Wędrychowicz Adam. Przeciw odrzuceniu weta nikt nie głosował. Nikt się nie wstrzymał i nikt nie głosował.

   Spośród niezrzeszonych za odrzuceniem weta Prezydenta głosowało 3 posłów: Macierewicz Antoni, Paździor Helmut i Rulewski Jan. Przeciw odrzuceniu weta głosowało 2 posłów: Jagieliński Roman i Jankowski Maciej Stanisław. Nikt się nie wstrzymał i nie głosował Kroll Henryk.

   Podsumowanie

Klub        Za odrzuce-  Przeciw      Wstrzy-    Nie gło-
Koło        niem weta                       mali się      sowali

AWS        91%             0,5%          1%          7,5%
SLD           0              100%            0              0
UW          10%            68%            7%          15%
PSL          81%              0               0             19%
PP           100%             0               0               0
KPN-O    60%              0               0             40%
ROP-PC   50%             0                0            50%
PPS-RLP    0            100%             0              0
PRS        100%             0                0               0
niezrz.       50%           33%             0             17%

   Zachęcam do przeczytania jeszcze raz uchwały Walnego Zebrania i zwrócenia uwagi, jak głosowali znani sobie posłowie oraz do zwrócenia uwagi na powyższe podsumowanie - informacje te przydadzą się podczas nadchodzących wyborów prezydenckich i parlamentarnych.

Stanisław Waluś

Stanowiska Zarządu KIK-u w Katowicach przyjęte na zebraniu 23 maja 2000 r.

Stanowisko Zarządu Klubu Inteligencji Katolickiej w Katowicach dotyczące konieczności zwiększenia zasięgu nadawania dla TV Niepokalanów

   Oferta programowa pierwszego i drugiego programu Telewizji Polskiej w dużym stopniu nie satysfakcjonuje wiele milionów widzów. Problemem jest brak obiektywizmu w przekazywaniu informacji. Są ukazywane przede wszystkim negatywne skutki działania obecnie sprawującej rządy Koalicji, mało jest pokazywania pozytywnych działań zarówno Rządu, samorządów jak i stowarzyszeń (np. związanych z Kościołem katolickim). Również dotkliwie odczuwany jest nadmiar przemocy i demoralizacji w programach telewizyjnych.

   Oferta programowa Telewizji POLSAT miała być inna - bardziej wartościowa, lepsza. Okazało się jednak, że ze względu na emisję licznych programów zawierających przemoc, pornografię i aspołeczny styl życia program POLSATu jest gorszy niż dotychczasowe programy telewizji publicznej. Niewiele lepiej przedstawia się oferta programowa Telewizji TVN. Nasze odczucia w pełni pokrywają się z raportem, jaki ukazał się w dzienniku “Rzeczpospolita”, gdzie zwrócono uwagę na to, że stacje prześcigają się w “liczbie trupów i gwałtów na godzinę”, a w programach propagowane są patologiczne zachowania społeczne. A przecież płacąc za abonament oczekujemy programów sprzyjających wszechstronnemu rozwojowi dzieci, młodzieży, nauki patriotyzmu, poszanowania dla wartości, uczciwej pracy, prawdy i zaangażowania społecznego.

   Zupełnie inną ofertę programową ma Telewizja Niepokalanów - wystarczy porównać zapowiedzi tej stacji w prasie z innymi programami - niestety program ten jest dla ogromnej większości potencjalnych telewidzów niedostępny. Nie każdy ma dostęp do sieci kablowej, a w wielu sieciach nie ma niestety możliwości odbioru Telewizji Niepokalanów. Tę właśnie niemożność odbioru Telewizji Niepokalanów w podobny sposób jak inne stacje, wobec istnienia wielu podobnych do siebie programów prezentujących antywartości, odbieramy jako dyskryminację katolickiej społeczności w Polsce i celowe sprzyjanie raczej negatywnym zapotrzebowaniom (przemoc, pornografia, demoralizacja, ...) niż zapewnienie godziwej rozrywki i dostarczenie programów kształcących w wielu dziedzinach.

   Zwracamy się z pytaniem do KRRiT, czy i jakie podjęła działania, aby Telewizja Niepokalanów uzyskała podobny zasięg, jak np. POLSAT czy TVN?

Za Zarząd Klubu
Prezes dr Antoni Winiarski
Sekretarz Andrzej Dawidowski

Stanowisko Zarządu Klubu Inteligencji Katolickiej w Katowicach dotyczące dyskryminacji Radia Maryja przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji w sprawie przyznawania częstotliwości

   Radio Maryja jest jednym z trzech ogólnopolskich nadawców i powinno być traktowane przez KRRiT jak pozostałe, to znaczy Radio Zet i Radio RMF. Okazuje się, że od lat Radio Maryja jest dyskryminowane, mimo, że swoją ofertą programową odbiega od zbliżonych do siebie programów pozostałych dwóch rozgłośni.

   W sprawozdaniu KRRiT za rok 1998 podano, że:
- zasięg terytorialny Radia Maryja wynosił 54,8%, a ludnościowy 50,7%,
- zasięg terytorialny Radia Zet wynosił 79,9%, a ludnościowy 90,5%,
- zasięg terytorialny Radia RMF wynosił 85,9%, a ludnościowy 79,3%.

   Zwracamy uwagę, że w przypadku Radia Maryja dane te dotyczą programu monofonicznego, natomiast w przypadku dwóch pozostałych - stereofonicznego, a jest oczywiste, że rodzaj nadawania jest istotny dla słuchacza i powinno się porównywać zasięgi tego samego rodzaju. W piśmie Ministra Łączności do Przewodniczącego Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu z 5 X 1999 napisano, że zasięg programu stereofonicznego Radia Maryja wynosił 35,3% w odniesieniu do powierzchni i 51,1% w odniesieniu do ludności, co ewidentnie wskazuje na niesprawiedliwe traktowanie Radia Maryja.

   W listopadzie 1999 r. Minister Łączności przesłał do KRRiT projekt sieci dla Radia Maryja umożliwiający pokrycie programem monofonicznym 92,3% obszaru i 96,2% w odniesieniu do ludności. W sprawozdaniu KRRiT podano, że na koniec marca 2000 r. zasięg Radia Maryja obejmuje 62,7% terytorium Polski, a pokrycie ludnościowe wynosi 75,7%.

   Zwracamy się do KRRiT z pytaniem, kiedy Radio Maryja przestanie być dyskryminowane, a będzie traktowane na równi z Radiem Zet i Radiem RMF?

Za Zarząd Klubu
Prezes dr Antoni Winiarski
Sekretarz Andrzej Dawidowski

Homilia Ojca Świętego Jana Pawła II podczas Mszy św. ku czci św. Jana Sarkandra na Kaplicówce w Skoczowie podczas V Apostolskiej Pielgrzymki do Polski - 22 maja 1995 roku /fragmenty/

   ... Nasza Ojczyzna stoi dzisiaj przed wieloma trudnymi problemami społecznymi, gospodarczymi, także politycznymi. Trzeba je rozwiązywać mądrze i wytrwale. Jednak najbardziej podstawowym problemem pozostaje sprawa ładu moralnego. Ten ład jest fundamentem życia każdego człowieka i każdego społeczeństwa. Dlatego Polska woła dzisiaj nade wszystko o ludzi sumienia! Być człowiekiem sumienia, to znaczy przede wszystkim w każdej sytuacji swojego sumienia słuchać i jego głosu w sobie nie zagłuszać, choć jest on nieraz trudny i wymagający; to znaczy angażować się w dobro i pomnażać je w sobie i wokół siebie, a także nie godzić się nigdy na zło, w myśl słów św. Pawła: "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!" (Rz 12, 21). ...

   ... Wbrew pozorom, praw sumienia trzeba bronić także dzisiaj. Pod hasłami tolerancji, w życiu publicznym i w środkach masowego przekazu szerzy się nieraz wielka, może coraz większa, nietolerancja. Odczuwają to boleśnie ludzie wierzący. Zauważa się tendencje do spychania ich na margines życia społecznego, ośmiesza się i wyszydza to, co dla nich stanowi nieraz świętość. Te formy powracającej dyskryminacji budzą niepokój i muszą dawać wiele do myślenia.

   Bracia i siostry! Czas próby polskich sumień trwa!
   Musicie być mocni w wierze!
   Dzisiaj, kiedy zmagacie się o przyszły kształt życia społecznego i państwowego, pamiętajcie, iż zależy on przede wszystkim od tego, jaki będzie człowiek - jakie będzie jego sumienie. Dlatego wołamy:

"Przybądź, Duchu Święty (...)
Przyjdź, Światłości sumień! (...)
Obmyj, co nieświęte,
oschłym wlej zachętę.
Rozgrzej serca twarde,
prowadź zabłąkane (...)".
Przyjdź, Światłości sumień!

   Niestety, obecna sytuacja Telewizji Niepokalanów i Radia Maryja potwierdza aktualność słów Jana Pawła II wypowiedzianych pięć lat temu.

Stanisław Waluś

Jan Paweł II o wolności i o jedności Europy
Gniezno, 3 czerwca 1979 r.

   "Czyż Chrystus tego nie chce, czy Duch Święty tego nie rozrządza, ażeby ten papież-Polak, papież-Słowianin, właśnie teraz odsłonił duchową jedność chrześcijańskiej Europy, na którą składają się dwie wielkie tradycje: Zachodu i Wschodu...? Tak. Chrystus tego chce. Chrystus tego chce. Duch Święty tak rozrządza, ażeby to zostało powiedziane teraz, tutaj w Gnieźnie" (katedra Wniebowzięcia N.M.P., 3 czerwca 1979 r.).

   Gniezno, 3 czerwca 1997 r.

   "Ziarno, które obumrze, przynosi plon obfity". Jakże dosłownie spełniły się te słowa w życiu i w śmierci św. Wojciecha! Jego męczeńska krew, zmieszana z krwią innych polskich męczenników leży u fundamentów Kościoła i Państwa na ziemiach piastowskich. Wojciechowy zasiew krwi przynosi wciąż nowe duchowe owoce. Czerpała z niego cała Polska u zarania swej państwowości i przez następne stulecia. Zjazd gnieźnieński otworzył dla Polski drogę ku jedności z całą rodziną państw Europy. U progu drugiego tysiąclecia naród polski zyskał prawo, by na równi z innymi narodami włączyć się w proces tworzenia nowego oblicza Europy. Jest więc św. Wojciech wielkim patronem jednoczącego się wówczas w imię Chrystusa naszego kontynentu. Święty Męczennik tak swoim życiem, jak i swoją śmiercią kładzie podwaliny pod europejską tożsamość i jedność.

   ... Czyż nie można powiedzieć, że po upadku jednego muru, tego niewidzialnego, jeszcze bardziej odsłonił się inny mur, niewidzialny, który nadal dzieli nasz kontynent - mur, który przebiega przez ludzkie serca? Jest on zbudowany z lęku i agresji, z braku zrozumienia dla ludzi o innym pochodzeniu, kolorze skóry, przekonaniach religijnych, z egoizmu politycznego i gospodarczego oraz z osłabienia wrażliwości na wartość życia ludzkiego i godność każdego człowieka. Nawet niewątpliwe osiągnięcia ostatniego okresu na polu gospodarczym, politycznym i społecznym nie przesłaniają istnienia tego muru. jego cień kładzie się na całej Europie. Do prawdziwego zjednoczenia kontynentu europejskiego droga jest jeszcze daleka. Nie będzie jedności Europy, dopóki nie będzie ona wspólnotą ducha. ...

   Od grobu św. Wojciecha pytam więc, czy wolno nam odrzucić prawo chrześcijańskiego życia, które głosi, że tylko ten przynosi owoc obfity, kto obumiera jak ziarno rzucone w ziemię? Tu, z tego miejsca, powtarzam wołanie z początku mego pontyfikatu: otwórzcie drzwi Chrystusowi! W imię poszanowania praw człowieka, w imię wolności, równości, braterstwa, w imię międzyludzkiej solidarności i miłości, wołam: nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi! Człowieka nie można zrozumieć bez Chrystusa. Dlatego mur, który wznosi się dzisiaj w sercach, mur, który dzieli Europę, nie runie bez nawrotu ku Ewangelii. Bez Chrystusa nie można bowiem budować trwałej jedności. Nie można tego robić odcinając się od tych korzeni, z których wyrosły narody i kultury Europy i od wielkiego bogactwa kultury duchowej minionych wieków. Jakże można liczyć na zbudowanie "wspólnego domu" dla całej Europy, jeśli zabraknie cegieł ludzkich sumień wypalonych w ogniu Ewangelii, połączonych spoiwem solidarnej miłości społecznej, będącej owocem miłości Boga? O taką rzeczywistość ubiegał się św. Wojciech, za taką przyszłość oddał swoje życie. On dzisiaj nam przypomina, że nie można zbudować nowego porządku bez odnowionego człowieka, tego najmocniejszego fundamentu społeczeństwa.

   Wrocław, 1 czerwca 1997 r.

   Kongres zachęca nas, aby spojrzeć na wolność człowieka w perspektywie Eucharystii. Śpiewamy w hymnie kongresowym: "Ty zostawiłeś nam dar Eucharystii, by ład wewnętrznej tworzyć wolności". Jest to bardzo istotne stwierdzenie. Mówi się o "ładzie wolności". Tak, prawdziwa wolność wymaga ładu. Ale o jaki ład tutaj chodzi? Chodzi przede wszystkim o ład moralny, ład w sferze wartości, ład prawdy i dobra. W sytuacji pustki w dziedzinie wartości, gdy w sferze moralnej panuje chaos i zamęt - wolność umiera, człowiek z wolnego staje się niewolnikiem - niewolnikiem instynktów, namiętności czy pseudowartości.

   To prawda, ład wolności buduje się w trudzie. Prawdziwa wolność zawsze kosztuje! Każdy z nas musi ciągle od nowa ten trud podejmować. I rodzi się następne pytanie: Czy człowiek może ów ład wolności zbudować sam, bez Chrystusa czy nawet wbrew Chrystusowi? Pytanie niezwykle dramatyczne, ale jakże aktualne w kontekście społecznym przesyconym koncepcjami demokracji inspirowanej ideologią liberalną!

   Warszawa 11 czerwca 1999 r. z przemówienia w Parlamencie

   Szanując właściwą życiu wspólnoty politycznej autonomię, trzeba pamiętać jednocześnie o tym, że nie może być ona rozumiana jako niezależność od zasad etycznych. Także państwa pluralistyczne nie mogą rezygnować z norm etycznych w życiu publicznym. ...

   Historia uczy, że demokracja bez wartości łatwo się przemienia w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm" (n. 101). ...

   Kościół przestrzega przed redukowaniem wizji zjednoczonej Europy wyłącznie do jej aspektów ekonomicznych, politycznych oraz przed bezkrytycznym stosunkiem do konsumpcyjnego modelu życia. Nową jedność Europy, jeżeli chcemy, by była ona trwała, winniśmy budować na tych duchowych wartościach, które ją kiedyś ukształtowały, z uwzględnieniem bogactwa i różnorodności kultur i tradycji poszczególnych narodów. Ma to być bowiem wielka Europejska Wspólnota Ducha. Również w tym miejscu ponawiam mój apel, skierowany do starego kontynentu: "Europo, otwórz drzwi Chrystusowi!" ...

   Polska ma pełne prawo, aby uczestniczyć w ogólnym procesie postępu i rozwoju świata, zwłaszcza Europy. Integracja Polski z Unią Europejską jest od samego początku wspierana przez Stolicę Apostolską. Doświadczenia dziejowe, jakie posiada naród polski, jego bogactwo duchowe i kulturowe mogą skutecznie przyczynić się do ogólnego dobra całej rodziny ludzkiej, zwłaszcza do umocnienia pokoju i bezpieczeństwa w Europie. ...

   Przypadająca w tym roku sześćdziesiąta rocznica wybuchu II wojny światowej oraz dziesiąta rocznica wydarzeń, o których wspominaliśmy, winna stać się okazją dla wszystkich Polaków do refleksji nad darem wolności "danej" i równocześnie "zadanej". Wolności wymagającej nieustannego wysiłku w jej umacnianiu i odpowiedzialnym przeżywaniu. Niech wspaniałe świadectwa miłości Ojczyzny, bezinteresowności i heroizmu, jakich mamy wiele w naszej historii, będą wyzwaniem do zbiorowego poświęcenia wielkim narodowym celom, gdyż "najwspanialszym wypełnieniem wolności jest miłość, która urzeczywistnia się w oddaniu i służbie" (Redemptor hominis, 21).

   Moja refleksja:

Często wracam do przemówień Ojca Świętego i rozważam Jego słowa, konfrontuję z obecną rzeczywistością. Zastanawiam się, co chcemy wnieść do jednoczącej się Europy? Chrystusa, ład moralny, solidarność, świętowanie Dnia Pańskiego? czy akceptowanie pornografii i narkotyków oraz handel w niedzielę i korupcję? Jaką Polskę chętniej akceptowałaby Europa? Nic dziwnego, że z ubogą, a pozbawiającą się wartości i ładu moralnego Polską, nie spieszą jednoczyć się państwa europejskie. To właśnie modlitwa i solidarność zaimponowały światu w latach 80-tych.

   Słowa Jana Pawła II wybrała i dodała swoją refleksję

Ryszarda Chamułowa

Cytat

Patrz na te rzesze bezrobotnych! Twoja to wina! Boś kupował towar zagraniczny! Ciebie czeka nędza jeżeli nie będziesz kupował towaru krajowego. Słowo Pomorskie

JAK UZYSKAĆ JUBILEUSZOWY ODPUST ZUPEŁNY W KOŚCIELE JUBILEUSZOWYM?

   1) Być w stanie łaski uświęcającej i być wolnym od przywiązania do grzechu. Dlatego, jeśli to jest konieczne, należy przystąpić do sakramentu pojednania, czyli do spowiedzi świętej. Po jednej spowiedzi (w jakimkolwiek miejscu) można zyskiwać odpusty w kościele Jubileuszowym przez dłuższy czas, nawet codziennie.

   2) Przyjąć Komunię świętą. Jest wskazane, aby przyjęcie Komunii świętej - konieczne dla uzyskania każdego odpustu - nastąpiło tego samego dnia, w którym pragnie się uzyskać odpust jubileuszowy. Komunia święta może być przyjęta także w innym Kościele niż Jubileuszowy.

   3) Pomodlić się w intencjach Ojca świętego (np. Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo).

   4) Udać się jako pielgrzym do wybranego Kościoła Jubileuszowego i pomodlić się w nim. Jak się modlić w celu uzyskania odpustu? Może to być udział w nabożeństwie liturgicznym (np. w Mszy świętej) lub w jakiejkolwiek innej pobożnej praktyce modlitewnej (np. adoracja Najświętszego Sakramentu, odprawienie Drogi Krzyżowej, modlitwa różańcowa lub pobożne rozważanie przez pewien czas, odmawiając na koniec: Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Wierzę w Boga Ojca).

   UWAGI

* Odpust jubileuszowy można uzyskać za siebie lub ofiarować go za zmarłych;
* Odpust jubileuszowy można uzyskać tylko jeden raz dziennie;
* Odpust jubileuszowy jest odpustem zupełnym, uwalniającym od wszystkich kar doczesnych, za grzechy zgładzone już co do winy w sakramencie pojednania.

JAK UZYSKAĆ JUBILEUSZOWYODPUST ZUPEŁNY W DOWOLNYM MIEJSCU?

    1) Starać się być w stanie łaski uświęcającej i wolności od przywiązania do grzechu (jeśli sytuacja tego wymaga, należy przystąpić do sakramentu pojednania).
    2) Przyjąć Komunię świętą. (w czasie lub poza Mszą świętą).
    3) Pomodlić się w intencjach Ojca świętego (np. Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo).
    4) Spełnić jeden z dwóch podanych niżej czynów:
a. albo czyn solidarności z będącymi w potrzebie (np. odwiedzenie chorych, więźniów, osoby samotne, niepełnosprawne, itp.);
b. albo czyn wyrażający ducha pokuty i umartwienia (np. powstrzymanie się przynajmniej przez jeden dzień od zbędnej konsumpcji (alkohol, papierosy, kawa, itp.); praktyka postu lub wstrzemięźliwości połączona z przekazaniem odpowiedniej sumy pieniędzy na potrzeby ubogich; hojne wspomaganie dzieł o charakterze religijnym lub socjalnym; poświęcenie znacznej części wolnego czasu na działalność służącą wspólnocie lub inne podobne formy osobistej ofiary).

UWAGI:

* Wszyscy, którzy z jakiejkolwiek przyczyny nie mogą opuszczać miejsca zamieszkania (np. zakonnicy i zakonnice klauzurowe, chorzy, itp.), będą mogli nawiedzić - zamiast określonego kościoła - kaplicę we własnym domu.
* Gdyby i to było niemożliwe, mogą uzyskać odpust jednocząc się duchowo z wszystkimi, którzy w zwykły sposób spełniają nakazaną praktykę, ofiarowując Bogu swoje modlitwy, cierpienia i bolesne doświadczenia.
* Kościół pozwala spowiednikom zmieniać przepisane praktyki i wymagane warunki dla tych, którzy z uzasadnionych powodów nie mogą ich spełnić.

Na podstawie rozporządzenia Penitencjarii Apostolskiej z dnia 29 listopada 1998 r. opracował

ks. Stanisław Mrozek SJ


Europejskość w Paryżu

   W 1996 i 1997 roku w ramach programu TEMPUS byłem w Paryżu w sumie 5 tygodni. Badania naukowe wykonywałem w Ecole Supérieure de Physique et Chimie Industrielles de Paris. Na dziedzińcu szkoły znajduje się tablica w języku francuskim informująca o tym, że w tym miejscuPierre i Maria Curie odkryli rad. Mieszkałem w hotelu PAN, gdzie jest wiele pamiątek po polskiej emigracji. Mieszkając tam czułem się jak w cząstce Polski. W kościele świętego Seweryna spotykała się emigracja polska, bywał tu też Adam Mickiewicz. W kościele tym jest obraz matki Boskiej Ostrobramskiej. To jest naturalne, natomiast zdziwiłem się, gdy w katedrze Kościoła episkopalnego zauważyłem obraz Matki Boskiej Częstochowskiej wielkości oryginału z Jasnej Góry. Niestety przewodniczka nie wiedziała, co ten obraz przedstawia, ani skąd się znalazł w katedrze. Poloników jest w Paryżu o wiele więcej, a na zwiedzanie miałem tylko soboty i niedziele.

   We Francji wszystkie soboty są wolne i wielkie zdziwienie wzbudziłem chęcią pracy w laboratorium w jedną z sobót. Na niedzielne Msze św. chodziłem przeważnie do kościoła polskiego, ale też byłem w tutejszym kościele parafialnym, gdzie zwróciłem uwagę na piękny śpiew wiernych (w języku francuskim, którego niestety nie znam). Inaczej przeżywałem Mszę świętą w kościele angielskim (katolicki z językiem angielskim). We Mszy św. uczestniczyli ludzie trzech ras (nie widziałem tylko Indian) i wielu narodowości. Klęczało się podczas liturgii więcej, niż w przeciętnym kościele w Polsce, komunię świętą można było przyjmować (w procesji) albo do ust (chyba większość) lub na rękę. Atmosferę pobożności w czasie liturgii mógłbym porównać z atmosferą podczas Mszy św. w domu rekolekcyjnym. Czytanie było o kąkolu i ksiądz zapytał, czy ktoś widział kąkol? Ogłoszenia parafialne były bardzo krótkie; ksiądz powiedział, że w ostatnim tygodniu w parafii nic się nie działo. Serdeczne przekazanie sobie znaku pokoju przez podanie ręki to jeszcze jeden element pełnego uczestnictwa w Eucharystii, jakoś czuło się, że jesteśmy na spotkaniu z Jezusem Chrystusem.

   Do pracy dojeżdżałem metrem i idąc rano widziałem białą kopułę bazyliki Sacré Coeur. W tej bazylice odbywa się ciągła adoracja Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Zresztą kościoły Paryża to, piękne budowle, niestety często zaniedbane, noszące ślady barbarzyńskiej rewolucji francuskiej. Przykładem może być bazylika na przedmieściu Paryża w Saint-Denis, której wieże w czasie rewolucji zburzono i zbeszczeszczono znajdujące się w bazylice groby królów. Na uwagę zasługują piękne witraże i opisy dla turystów w kilku językach. Dbałość o własną, narodową kulturę nie przeszkadza Francuzom w udostępnianiu swego bogactwa duchowego przedstawicielom innych narodów. Podobnie w muzeach, napisy są po francusku, ale można otrzymać za dodatkową opłatą magnetofon z nagraniem w ojczystym języku lub skorzystać z planszy, co jest bezpłatne. Miłym zaskoczeniem było dla mnie, gdy na mydle, które kupiłem w niewielkim sklepie mogłem przeczytać: "Echte Marseillaner Haushaltseife, Echte huishoud Marseillezeep, Prawdziwe mydło Marsylskie, Genuine Marseilles household soap, Sapone di Marsiglia da bucato". Na cmentarzu Pére Lachaise grób Fryderyka Chopina jest jednym z najczęściej odwiedzanych nie tylko przez Polaków (mając mapkę cmentarza pomogłem Amerykanom w dotarciu do tego grobu).

   W czasie wolnym odwiedzałem również parki. Na wielu wejściach były znaki zakazu wprowadzania psów (nawet na smyczy) - chodziło o zapewnienie czystości miejsc zabaw dla dzieci. Trawa w parkach była bardzo różna: od wygolonej, żółknącej w słońcu do polewanej wodą, soczysto-zielonej i zwykłej na tyle rzadko koszonej, że rosła znajoma biała koniczynka. W niektórych parkach można było się opalać - pamiętam niedzielne popołudnie, gdy leżąc na trawie słuchałem pięknej muzyki i śpiewu młodzieżowego ludowego zespołu z Rumunii. Piesi są godnie traktowani przez władze miasta, sygnalizacja przyciskowa była nawet na sześciopasmowej jezdni. Miałem okazję przyglądać się defiladzie na Polach Elizejskich z okazji święta narodowego - 14 lipca. Miasto było udekorowane flagami państwowymi, od rana czuło się atmosferę święta, defiladzie przyglądały się tysiące ludzi, a największymi brawami została powitana straż pożarna.

   Widoki z wieży Eiffla, ze wzgórza Montmartre, oświetlony Łuk Triumfalny, gotyckie kościoły oraz poszanowanie własnego dorobku kulturalnego, języka, historii, życzliwość paryżan to dodatkowe wrażenia, z jakimi wyjeżdżałem z tej europejskiej stolicy.Wieczorem w hotelu mogłem słuchać kilkunastu radiostacji na falach UKF i ogromna większość nadawała muzykę francuską. Udało mi się też posłuchać katolickiej rozgłośni Notre Dame. W tym miejscu zacytuję zdanie z jednego z wartościowych polskich tygodników, a mianowicie z Tygodnika Solidarność nr 38 z 1999 r. (str. 13): "Pomimo całego swego kosmopolityzmu, zarówno Paryż, jak i cała Francja, dbają o to, aby "Francja była Francją"." Uważam, że umiłowanie własnego narodu jest warunkiem koniecznym docenienia i poszanowania innych narodowości.

   PS. Niestety, w Paryżu są też rynsztoki: obyczajowe, porządkowe, moralne, intelektualne, religijne, ... ale konwencja felietonu o wydźwięku pozytywnym nie pozwala mi o nich pisać. Będąc w stolicy Francji w sumie 5 tygodni zobaczyłem ich więcej niż będąc w sumie o wiele dłużej w kilku innych stolicach europejskich (Berlin, Budapeszt, Bukareszt, Praga, Warszawa, Wilno).

Stanisław Waluś

Encyklopedia Białych Plam

   W tygodniku Niedziela z 23 IV 2000 przeczytałem informację o "Encyklopedii "Białych Plam"". Zainteresowało mnie to wydawnictwo, zamówiłem pierwszy tom. Znalazłem w nim wiele haseł obszernie opracowanych, w przeciwieństwie do dotychczas wydawanych encyklopedii. Kilka haseł: aborcja, absolutyzm, agresja ZSRR na Polskę (17 IX 1939), Akcja "Wisła", antropozofia, antyklerykalizm, antykościół, antysowieckie powstania, Arendt Hannah, ... stanowią ilustrację treści tego wydawnictwa. Encyklopedia ta jest wartościowym uzupełnieniem treści nie tylko historycznych, ale i współczesnych innych różnych encyklopedii, jakie mamy w naszych domach.
   Warunki subskrypcji: cena tomu pierwszego wynosi 30 zł 60 gr. Należy tą kwotę wpłacić przekazem pocztowym pod adresem wydawnictwa lub w banku na konto wydawnictwa. Wraz z pierwszym tomem przesyłany jest blankiet wpłaty na tom drugi, podobnie przy tomach następnych. Można też zamówić Encyklopedię "Białych Plam" za zaliczeniem pocztowym (telefonicznie, listownie lub pocztą elektroniczną), wtedy kwotę 36 zł (cena wraz z kosztami wysyłki i pobrania) należy zapłacić u listonosza przy odbiorze przesyłki. Adres i konto Wydawnictwa: Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne s.c. ul. Wiejska 21, 26-606 Radom tel./fax. (0-48) 366-56-23, e-mail: pwe@pwe.pl
PKO BP I/O w Radomiu, nr konta 10204317-323141-270-1 Planowana liczba tomów - 10, kolejne tomy co trzy miesiące. Strona internetowa: www.pwe.pl

Stanisław Waluś


KOŚCIÓŁ NA DRODZE DO TRZECIEGO TYSIĄCLECIA
Wykład wygłoszony w ramach Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej, Katowice, 9 listopada 1999 (ciąg dalszy)

   Nie mówi On tylko jednym głosem, ma więcej niż jeden sposób wychodzenia ludziom naprzeciw: "Zbawiciel jest polifoniczny i działa na wiele sposobów dla zbawienia ludzi".

   Przytaczam te słowa, gdyż tchną one przedziwnym duchem pogody. Są świadectwem wczesnochrześcijańskiego poczucia pluralizmu Bożych dróg wobec człowieka. Chrystus w nauczaniu Ojców Kościoła jest "Bogiem współczującym który przez swoją miłość przywiązuje się do człowieka i troszczy się o niego". Oto największy motyw przemawiający za tym, że chrześcijaństwo podtrzymuje ufność i zachęca do zaufania. Oto droga ku przyszłości Kościoła.

   Nie sposób zrozumieć takiej wizji chrześcijaństwa, zapominając o roli serca współczującego, życzliwego i przyjaznego. Bez tego odniesienia niezrozumiały byłby również nacisk, jaki wczesne pokolenia chrześcijan kładły na taki właśnie charakter chrześcijaństwa. To właśnie stała zachęta, pomoc, pocieszenie, dodawanie otuchy i odwagi. Uderza wyraźny związek takiej postawy z wrażliwością na obecność i działanie Ducha Świętego, Parakleta, Obrońcy, Wspomożyciela i Pocieszyciela. Postawa to nie ustawiczne moralizowanie, upominanie, przestrzeganie, sprzeciwy. To przede wszystkim głoszenie posłania, które daje nadzieję, otuchę, odwagę, poczucie sensu i celu. Nie wolno redukować chrześcijaństwa do etyki i moralności.

   Są w starożytnej Didache czyli Nauce Dwunastu Apostołów słowa zasługujące ze wszech miar na zastanowienie. Pismo to powstało na przełomie I i II wieku, odzwierciedla zatem coś z ducha pierwotnego chrześcijaństwa. Chodzi o zdumiewającą intuicję, iż "jarzmo Pańskie" może być w całości nie do uniesienia dla wszystkich: "Jeśli możesz w całości nieść jarzmo Pana, będziesz doskonały; jeśli nie możesz, czyń, co możesz" (Didache 6,2, PSP t. XLV: Ojcowie Apostolscy, Warszawa 1990, s. 60.). (cdn. w następnym numerze)

Ks. Roman Kempny

Składki: Od osoby pracującej 2 zł miesięcznie, od osoby niepracującej - 1 zł, wpisowe 2 zł. Konto: Górnośląski Bank Gospodarczy SA I/O Katowice 15601108-4734-2700-11

Biblioteka klubowa: Czynna w każdy pierwszy i trzeci wtorek miesiąca w godzinach 16-17. Serdecznie zapraszamy.

Informacje o KIK w internecie: http://uranos.cto.us.edu.pl/~awini/kik.html

    Dyżur w siedzibie Klubu w Katowicach (ul. Wita Stwosza 16, Katowice): we wtorek od godz. 16 do 17, w piątek od godz. 17 do 18.
    Redagują: Marta Łabno, Stanisław Waluś. Nakład: 450.
    Adres do korespondencji: Klub Inteligencji Katolickiej w Katowicach, 40-954 Katowice 2, skr. poczt. 376.


Administrator strony /webmaster/: Antoni Winiarski, E-mail: awini@us.edu.plhttp://uranos.cto.us.edu.pl/~awini/index.html